FS Arbet: Teraz stawiamy na jakość i technologię
Dariusz Karasiński w towarzystwie właścicieli firmy
FS Arbet
Dariusz Karasiński - dyrektor generalny Fabryki Styropianu Arbet - podsumowuje 25 lat działalności firmy. Mówi też o jakości styropianu oraz przyszłości izolacji ze styropianu w Polsce i zagranicą.
Zobacz także
Alchimica Polska Sp. z o.o. Renowacja dachu płaskiego z lądowiskiem dla helikopterów – Błękitny Wieżowiec w Warszawie
Błękitny Wieżowiec, położony przy pl. Bankowym 2 w Warszawie, przeszedł kompleksową renowację dachu dzięki zastosowaniu systemu płynnych membran poliuretanowych Hyperdesmo. System ten, produkowany przez...
Błękitny Wieżowiec, położony przy pl. Bankowym 2 w Warszawie, przeszedł kompleksową renowację dachu dzięki zastosowaniu systemu płynnych membran poliuretanowych Hyperdesmo. System ten, produkowany przez firmę Alchimica, a w Polsce dystrybuowany przez Alchimica Polska, to sprawdzone rozwiązanie w zakresie hydroizolacji dachów płaskich, w tym dachów użytkowych o różnym natężeniu eksploatacji.
Ultrapur Sp. z o.o. Pianka poliuretanowa a szczelność budynku
Wielu inwestorów, wybierając materiał do ocieplenia domu, kieruje się głównie parametrem lambda, czyli wartością współczynnika przewodzenia ciepła. Jest on jedynym zestandaryzowanym współczynnikiem, który...
Wielu inwestorów, wybierając materiał do ocieplenia domu, kieruje się głównie parametrem lambda, czyli wartością współczynnika przewodzenia ciepła. Jest on jedynym zestandaryzowanym współczynnikiem, który określa właściwości izolacyjne materiału. Jednocześnie jest współczynnikiem wysoce niedoskonałym – określa, jak dany materiał może opierać się utracie ciepła poprzez przewodzenie.
Sika Poland Nowe Centrum Hydroizolacji Sika na Pomorzu
Z przyjemnością informujemy o otwarciu nowego Centrum Hydroizolacji w firmie Broker – hurtownia materiałów budowlanych w Rokocinie.
Z przyjemnością informujemy o otwarciu nowego Centrum Hydroizolacji w firmie Broker – hurtownia materiałów budowlanych w Rokocinie.
Fabryka Styropianu Arbet obchodziła ostatnio jubileusz 25-lecia istnienia. Z tego wynika, że po 1989 r. byliście jednym z prekursorów na rynku styropianu w Polsce. Od tego czasu na rynku było wiele firm produkujących styropian, więc konkurencja była duża, ale Arbetowi udało się nie tylko przetrwać, ale też odnieść sukces.
To prawda. Rzeczywiście byliśmy jedną z pierwszych firm na rynku. Wtedy ten biznes zaczynały z nami firmy, z których niewiele przetrwało.
Jaki był - według Pana - klucz do Państwa sukcesu?
To trudne pytanie, ale chyba podstawową kwestią były właściwe decyzje właścicieli firmy, bo to oni w odpowiednim czasie nadawali kierunek rozwojowi firmy. Do tego dochodzą na pewno uwarunkowania rynku, ponieważ docieplenia w Polsce rozwijały się bardzo dynamicznie, w zasadzie z poziomu zerowego, a dziś jesteśmy drugim rynkiem w Europie. Poza tym, ważne były ostrożność w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych i zarządzaniu sprzedażą. Były czasy w Polsce, kiedy trzeba było być naprawdę ostrożnym i dobrze wyczuwać rynek, żeby się rozwijać, a nie tracić.
To wyczucie trzeba było mieć chociażby w momencie uruchamiania kolejnych zakładów. Ile obecnie Państwo ich posiadają?
Pięć. Pierwszy był zakład w Koszalinie, potem w Golubiu, Gostyniu, Jaśle, a na końcu w Przodkowie. A potem zbudowaliśmy jeszcze jedną, zupełnie nową fabrykę w Czechorowie koło Gostynina i tam przenieśliśmy produkcję ze starych obiektów w Gostyniu.
Ile Państwu jeszcze brakuje, żeby objąć teren całej Polski?
Tyle, ile produkujemy, wystarcza.
Czyli nie ma planów, żeby uruchomić nowy zakład? Zakładam, że idą Państwo w kierunku uruchamiania nowych linii w istniejących zakładach.
W tym momencie raczej inwestujemy w jakość, technologię, w to, co można jeszcze zrobić z płytą styropianową - jak ją poprawić i jak produkować lepiej i dokładniej.
W ofercie firmy Arbet stawiacie wyłącznie na styropian. Nie było prób dywersyfikacji profilu firmy na inne grupy produktowe?
Od jakiegoś czasu mamy system ociepleń, jednak nie jest to nasza produkcja. System jest firmowany naszą marką, mamy go w stałej ofercie i coraz bardziej rozwijamy. Oferowanie całego systemu daje naszej firmie trochę inne spojrzenie na ten rynek.
Czy mają Państwo system ociepleń oparty na wełnie mineralnej?
Nie, systemu na wełnie nie mamy. Mamy wszystkie składniki do systemu na styropianie. Według mnie wełna nie jest dobrym produktem na fasadę, ponieważ jest trudna w aplikacji, droga, ciężka oraz wymaga bardzo dobrego wykonawstwa. Jest za to doskonałym produktem na dachy skośne.
Ostatnio relacje na linii styropian-wełna trochę się skomplikowały…
Pewnie wynika to z faktu, że pojawia się sporo prób ograniczenia obecności styropianu na rynku. Według mnie używane są kompletnie nieuzasadnione argumenty, ponieważ styropian jest bardzo dobrym materiałem fasadowym. Od wielu lat stosowany jest w Polsce i nie tylko. Nie mamy przykładów, które mówiłyby o tym, że to jest produkt, który stwarza zagrożenie albo jest gorszy od innych materiałów izolacyjnych.
Na niekorzyść styropianu mogą działać ostatnie informacje o jakości tego materiału.
W tej chwili nasza firma ma wyłącznie pozytywne wyniki kontroli. Nie wiem, ile jest firm, które grają nieuczciwie i lokują na rynku produkty, które nie do końca są zgodne z deklaracją. Mamy pewne przypuszczenia, ponieważ stale badamy konkurencję, jednak patrząc na rynek całościowo, uważam, że styropian nie jest taki zły, a złe praktyki należy w miarę możliwości eliminować.
Znalazłoby się sporo materiałów, które pewnie nie utrzymują odpowiedniego poziomu jakości, natomiast symptomatyczne jest to, że na oficjalnych spotkaniach z zakresu jakości materiałów budowlanych urzędnicy Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego jako zły przykład wskazują zwykle na wyniki badań styropianu.
Wskazują na te badania, które mają. A że jest obecnie nastawienie, żeby kontrolować styropian, to wszyscy wiemy.
Czy to, co się teraz dzieje wokół styropianu, będzie przyczynkiem do wrzucenia przez branżę styropianową kolejnego biegu? I czy przełoży się to w przyszłości na lepszą jakość?
Mam nadzieję, że tak będzie. Sądzę, że podejmowane w tej chwili działania przyniosą efekt i będziemy mieli taką sytuację, że styropian będzie zdecydowanie lepszy w skali całego rynku. To, czy stanie się to przy udziale Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego, czy Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów jest obojętne. Najważniejsze jest to, żeby była to instytucja państwowa. Według mnie będzie to skuteczna metoda.
Według Pana ile mamy tych dobrych wyrobów styropianowych na rynku?
W mojej ocenie większość styropianów jest dobrych.
Co w najbliższej przyszłości może się wydarzyć w branży styropianowej pod względem technologicznym?
Tak naprawdę wszystko się może stać. Nikt kilkanaście lat temu nie przypuszczał, że może coś jeszcze ze styropianem się zmienić, a się zmieniło - na rynek wszedł styropian grafitowy. Styropian, który ma zdecydowanie lepsze parametry. I myślę, że będzie on się coraz bardziej upowszechniał. I słusznie, bo to jest cieńsza warstwa izolacji, która zapewnia nam taki sam opór cieplny jak ewentualnie grubsza warstwa z gorszym współczynnikiem. Niewykluczone też, że będą podejmowane dalsze kroki, które spowodują, że ten styropian będzie jeszcze lepszy.
Jaka jest obecnie w Państwa firmie proporcja między szarym styropianem a tradycyjnym białym?
Cały czas zdecydowana większość to jeszcze styropian biały, natomiast z roku na rok udział grafitowego się zwiększa.
Do jakich zastosowań przeznaczony jest Państwa styropian?
Przede wszystkim skupiamy się na styropianie na elewacje, natomiast oczywiście mamy również styropian podłogowy, styropian na dachy, na parkingi, taki o bardzo dużej wytrzymałości na ściskanie, a także styropian o obniżonej chłonności wody, który jest używany do podziemnych części budynków. Widać więc, że mamy całą paletę, łącznie ze styropianem akustycznym, który służy do izolacji akustycznej podłóg.
Patrząc na ostatnie 25 lat, to gdzie dziś jest Fabryka Styropianu Arbet? Na jakim etapie rozwoju pozycjonuje Pan firmę?
Jesteśmy bardzo dojrzałym przedsiębiorstwem, jednym z największych w Polsce, sprzedajemy w całym kraju, sporo też eksportujemy. W związku z tym, jesteśmy na takim etapie, na którym intensywnie myślimy o tym, jak nasz produkt produkować lepiej i co można jeszcze do niego dodać, np. serwis czy doradztwo techniczne. Wiemy, że sama płyta styropianowa jest tylko środkiem do tego, żeby uzyskać efekt w postaci lepszej izolacyjności budynków. Dziś możemy sobie pozwolić na to, żeby trochę szerzej pomyśleć na temat rynku i klienta. Mam tu na myśli współpracę z projektantami, architektami, przekazywanie im coraz większej ilości informacji na temat prawidłowego ocieplania. Skupiamy się też na tym, żeby optymalizować logistykę i współpracę z hurtowniami budowlanymi.
Obecnie jesteśmy numerem dwa na rynku. Dla nas ta pozycja jest bardzo wygodna. Z jednej strony mamy kogo gonić, a z drugiej musimy iść cały czas do przodu. Dlatego myślimy o rozwoju. Wiemy, gdzie chcemy być za 5-10 lat. Wiemy, że w przyszłości chcemy być producentem, który dostarcza kompletny system ociepleń. Tutaj widzę pole do rozwoju. Mam też nadzieję, że będziemy w stanie w ciągu paru najbliższych lat wprowadzić jakąś kolejną innowację. Marzy mi się na przykład płyta biała, która ma parametry izolacyjne co najmniej takie jak płyta grafitowa.
Ale skoro jest już styropian grafitowy z takimi parametrami, to po co inwestować w rozwój białej wersji?
Ze względu na to, że jednak płyta grafitowa cały czas sprawia pewne problemy na etapie wykonawstwa. Jest trudniejsza chociażby z tego względu, że przy jej montażu potrzebne są osłony, ponieważ nie może być narażona na bezpośrednie działanie słońca.
Firmy sobie z tym radzą poprzez zastosowanie specjalnych osnów.
Tak, ale jeżeli można coś zrobić w prostszy sposób i osiągnąć ten sam efekt, to się to robi. Płyta grafitowa jest bardzo dobrym materiałem, który obecnie mocno promujemy. Natomiast dobrze by było, gdybyśmy za kilka lat mogli powiedzieć, że jesteśmy w stanie dostarczyć białą płytę, która ma lepsze parametry niż płyta grafitowa. To byłby następny krok w rozwoju.
W ramach Unii Europejskiej uchwalane są przepisy, które dotyczą rynku styropianu w kontekście substancji chemicznych stosowanych do produkcji tego materiału. Czy to stanowi problem dla Państwa firmy w zakresie technologii produkcji?
Dla Arbetu nie jest to żaden problem. Już od dłuższego czasu produkujemy na surowcu, który nie zawiera substancji ryzykownych w jakikolwiek sposób, więc nasz produkt jest w 100% procentach produkowany w oparciu o zupełnie nowe uniepalniacze. Niestety obserwujemy na rynku, że nie wszyscy tak robią. Ale to jest już rola państwa, żeby takie przypadki badać i wychwytywać.
Jak według Pana wygląda przyszłość izolacji ze styropianu w Polsce i zagranicą?
Myślę, że styropian będzie zachowywał swój udział w rynku materiałów izolacyjnych, dlatego że to jest najlepszy materiał do zastosowania na fasadzie w metodzie lekkiej mokrej. W związku z tym nie ma podstaw do tego, żeby ten materiał tracił udział w rynku ociepleniowym. Zakładam, że budownictwo będzie się rozwijało. Przy tym rozwijać się będzie również nasza branża.
A widzi Pan jakiś materiał, który w przyszłości mógłby zagrozić pozycji styropianu?
W tym momencie nie widzę na horyzoncie takiego materiału. Jest cały szereg materiałów, które próbują wejść, ale one w przypadku fasad nie stanowią dla nas konkurencji. W tej aplikacji jeszcze nie ma nic takiego, co by było substytutem mogącym poważnie zagrozić styropianowi. Natomiast mamy oczy szeroko otwarte, bo Pana pytanie jest jak najbardziej zasadne. To jest pytanie, które bardzo często sobie zadajemy, więc nie zostaje nam nic innego jak obserwować rynek.