Renowacja tynków zewnętrznych i wewnętrznych w zabytkach
Renovation of external and internal plasters in historic buildings
Pomiary termowizyjne elewacji, fot. R. Nawara
Wiele budynków może być docieplanych wyłącznie od środka ze względu na cenny charakter elewacji, dlatego w zabytkach izolacje wewnętrzne zyskują często przewagę nad izolacjami zewnętrznymi. Dotyczy to budynków z charakterystyczną ornamentyką (np. okres grynderski, styl secesyjny), budynków z murem oblicowanym, budynków z muru pruskiego, a przede wszystkim tych objętych formami ochrony zabytków. Izolacja wewnętrzna często jest jedynym skutecznym sposobem przeprowadzenia termomodernizacji ścian.
Zobacz także
Radosław Nawara Wymiana instalacji przy adaptacji zabytkowych budynków
Instalacje elektryczne i energetyczne to istotne kwestie w procesie dostosowywania starego, zabytkowego budynku do nowych funkcji. Już sama zmiana funkcji generuje wiele zmian i wyzwań, bo np. budynki...
Instalacje elektryczne i energetyczne to istotne kwestie w procesie dostosowywania starego, zabytkowego budynku do nowych funkcji. Już sama zmiana funkcji generuje wiele zmian i wyzwań, bo np. budynki i lokale handlowe wymagają szerszych klatek schodowych, wyższych kondygnacji niż jest to wymagane w budynkach mieszkalnych.
M.B. Market Ltd. Sp. z o.o. Czy piana poliuretanowa jest palna?
W artykule chcielibyśmy przyjrzeć się bliżej temu aspektowi i rozwiać wszelkie wątpliwości na temat palności pian poliuretanowych.
W artykule chcielibyśmy przyjrzeć się bliżej temu aspektowi i rozwiać wszelkie wątpliwości na temat palności pian poliuretanowych.
Ultrapur Sp. z o.o. Pianka poliuretanowa a szczelność budynku
Wielu inwestorów, wybierając materiał do ocieplenia domu, kieruje się głównie parametrem lambda, czyli wartością współczynnika przewodzenia ciepła. Jest on jedynym zestandaryzowanym współczynnikiem, który...
Wielu inwestorów, wybierając materiał do ocieplenia domu, kieruje się głównie parametrem lambda, czyli wartością współczynnika przewodzenia ciepła. Jest on jedynym zestandaryzowanym współczynnikiem, który określa właściwości izolacyjne materiału. Jednocześnie jest współczynnikiem wysoce niedoskonałym – określa, jak dany materiał może opierać się utracie ciepła poprzez przewodzenie.
*****
W artykule poruszono tematykę termomodernizacji budynków zabytkowych. Zwrócono uwagę na kwestie formalnoprawne ich docieplania, a także na materiały stosowane w przypadku izolacji zewnętrznych i wewnętrznych.
Renovation of external and internal plasters in historic buildings
The article discusses the issue of thermal modernization of historic buildings. Attention was paid to the formal and legal issues of their insulation, as well as to the materials used for external and internal insulation.
*****
Do ograniczeń należy jeszcze dodać coraz bardziej rygorystyczne obostrzenia energetyczne. Obiekty zabytkowe są zwolnione z wielu wymogów, ale inwestorzy i tak dążą do stosowania ekologicznych rozwiązań. Coraz chętniej adaptują oni stare budynki na nowe funkcje, a każda z nich wiąże się z innymi zasadami organizacji przestrzeni, innymi oczekiwaniami użytkowników i różnymi wymogami prawno-technicznymi.
Czytaj też: Tynki stosowane na zawilgoconych przegrodach
To są spore wyzwania stojące przed stronami procesu inwestycyjnego. Można im sprostać dzięki starannemu planowaniu, praktycznej wiedzy oraz uwzględnianiu cech i właściwości materiałów budowlanych. Każdorazowo należy też uwzględniać panujące w danym budynku warunki.
Bardzo istotne przy termomodernizacjach zabytków jest wykonanie dokładnej inwentaryzacji architektonicznej, ustalenie aspektów ochrony i wykonanie projektu w porozumieniu z konserwatorem, a także przeprowadzenie procesu budowlanego pod nadzorem.
Co należy uzgodnić z konserwatorem zabytków? Czy budynki zabytkowe są zwolnione z dokonania zgłoszenia lub PnB w przypadku prowadzenia prac? I co w sytuacji, gdy konserwator nie wyrazi zgody na docieplenie budynku?
Obowiązek termomodernizacji zabytków?
Co prawda, zgodnie z art. 5 ust. 2b Ustawy Prawo budowlane „W przypadku robót budowlanych polegających na dociepleniu budynku, obejmujących ponad 25% powierzchni przegród zewnętrznych tego budynku, należy spełnić wymagania minimalne dotyczące energooszczędności i ochrony cieplnej przewidziane w przepisach techniczno-budowlanych dla przebudowy budynku”, ale zgodnie z art. 3 ust. 4 pkt 1 Ustawy o charakterystyce energetycznej budynków obowiązki sporządzania świadectwa charakterystyki energetycznej nie dotyczą budynków podlegających ochronie na podstawie przepisów o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami.
Budynki zabytkowe wcale nie muszą być poddawane działaniom poprawiającym właściwości cieplne. Tak jest teraz. A czy to się zmieni?
UE pracuje nad pakietem „Fit for 55”, który to ma zagwarantować minimum 55% redukcję gazów cieplarnianych w krajach UE do 2023 r. Jednym ze sposobów ma być obowiązkowa termomodernizacja i renowacja budynków o najgorszych parametrach. Kwalifikowanie budynków do tych działań ma się opierać na klasach energetycznych, co będzie wprowadzane już od 2024 r.
Właściwie, wiele działań w tym zakresie już jest wdrażanych. Właściciele czy zarządcy nieruchomości musieli zadeklarować, jakie jest źródło ciepła i źródło spalania paliw. Wiele miast wprowadza zakazy palenia węglem, jednak w zabytkach kominek często jest jedynym źródłem ciepła i nic tu nie pomoże. Póki co, zabytki są zwolnione z wielu obostrzeń ekologicznych i energetycznych przepisami prawa i żadne donosy sąsiadów na palenie węglem w zabytkowym dworku nic nie zdziałają.
W starych obiektach zabytkowych spełnienie wymagań ochrony przeciwpożarowej jest bardzo trudne, a często niemożliwe. Nie oznacza to, że właściciele zabytkowych nieruchomości wykorzystują te przepisy i celowo nie prowadzą termomodernizacji. Wręcz przeciwnie, bardzo chętnie dostosowują budynki do ekologicznych rozwiązań, a w przypadku, gdy adaptują zabytek na galerię handlową czy hotel, starają się wprowadzać różnego rodzaju instalacje, bo oczekuje tego użytkownik. Muszą to jednak zrobić w uzgodnieniu z konserwatorem zabytków i muszą być świadomi, że wiele z rozwiązań dostępnych na rynku nie będzie możliwych do zastosowania. Przykładowo, często nie da się zastosować przeciwpożarowych tryskaczy wodnych, bo mogłyby zniszczyć zabytkowy parkiet czy malowidła ścienne. Problemy z modernizacją instalacji w zabytkach poruszałem na łamach miesięcznika „IZOLACJE” [1].
Czy trzeba dokonać zgłoszenia czy wystąpić o PnB?
Wielu inwestorów pyta, czy budynki zabytkowe są zwolnione z konieczności dokonania zgłoszenia lub PnB w przypadku prowadzenia prac termomodernizacyjnych? Generalnie, zwolnienie ze zgłoszenia lub PnB zależy od lokalizacji budynku na działce i od zakresu prowadzonych prac. Bezwzględnie, szczegóły dotyczące zmian należy ustalić przed rozpoczęciem prac w celu uniknięcia zarzutów o popełnienie samowoli budowlanej. O tym, co jest remontem, a co przebudową, traktuje Ustawa Prawo budowlane.
Niestety, w prawie budowlanym nie ma definicji termomodernizacji. Polega ona na docieplaniu ścian zewnętrznych budynku, stropów, dachów, a także wymiany okien lub pakietów szybowych, modernizacji systemów grzewczych, systemów wentylacyjnych, systemów wytwarzania ciepłej wody, montażu urządzeń OZE. Działaniami dodatkowymi przy pracach dociepleniowych są także takie zabiegi jak usuwanie wilgoci, grzybów czy pleśni.
Prace termomodernizacyjne w zabytkach są najczęściej kwalifikowane jako przebudowa w rozumieniu definicji z Ustawy Prawo budowlane. Sklasyfikowanie prac jako remontu lub przebudowy przysparza wielu kłopotów, co potwierdza orzecznictwo sądowe. Art. 29 3e Ustawy Prawo budowlane stanowi, że nie wymaga PnB, ale wymaga zgłoszenia przebudowa polegająca na dociepleniu budynków o wysokości powyżej 12 m i nie wyższych niż 25 m. Jednak to, co najważniejsze dla zabytków, to art. 29 ust. 7 pkt 1 ustawy Prawo budowlane, tj.
„Roboty budowlane (…) wykonywane:
1) przy obiekcie budowlanym wpisanym do rejestru zabytków – wymagają decyzji o pozwoleniu na budowę,
2) na obszarze wpisanym do rejestru zabytków – wymagają dokonania zgłoszenia, przy czym do wniosku o decyzję o pozwoleniu na budowę oraz zgłoszenia należy dołączyć pozwolenie właściwego wojewódzkiego konserwatora zabytków wydane na podstawie przepisów o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami”.
Dotyczy to zatem remontu przegród zewnętrznych, elementów konstrukcyjnych, wnętrza budynku, instalacji itp., ale tylko w przypadku obiektów wpisanych do rejestru zabytków lub znajdujących się na obszarze wpisanym do rejestru zabytków.
Jednak nie wszystkie obiekty wpisane są do rejestru zabytków. Mamy również inne rejestry, takie jak Gminna Ewidencja Zabytków (GEZ), Wojewódzka Ewidencja Zabytków (WEZ), czy Ewidencja Dóbr Kultury (EDK). Wielu inwestorów zastanawia się, czy w przypadku termomodernizacji budynków wpisanych do GEZ lub WEZ przysługuje zwolnienie z konieczności dokonywania zgłoszeń czy uzyskiwania PnB. Powyższy przepis niby jednoznacznie wskazuje na to, że dotyczy to tylko wpisów do rejestru zabytków, a więc przy dociepleniu budynku nie ma takiego obowiązku. Jednak właścicieli nieruchomości zabytkowych obowiązuje też Ustawa o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Obie te ustawy mają wspólne pokrywające się przepisy, ale mają też wykluczające się. Art. 36 ust. 8 Ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami stanowi, że „Uzyskanie pozwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków na podjęcie robót budowlanych przy zabytku wpisanym do rejestru nie zwalnia z obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę albo zgłoszenia, w przypadkach określonych przepisami Prawa budowlanego”. Ponadto, na właścicielu zabytku zarówno wpisanego do rejestru zabytków, jak i do GEZ ciążą podobne obowiązki i ograniczenia, m.in. konieczność zawiadamiania wojewódzkiego konserwatora o wszelkich zagrożeniach, zmianach.
Wszelkie czynności opisane w Ustawie o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami należy uzgadniać z konserwatorem. Ponadto, jak wykazałem wcześniej, termomodernizacja nie jest zdefiniowana w przepisach, a uznanie czegoś za remont lub przebudowę nie jest takie jednoznaczne.
W artykule o sporządzaniu świadectw energetycznych opisałem wyrok sądowy, który stanowi, że zgodnie z art. 21 Ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, ewidencja zabytków jest podstawą do sporządzania programów opieki nad zabytkami przez województwa, powiaty i gminy i zasadnym jest uznanie takiego wpisu, jako wystarczającego do zwolnienia z konieczności sporządzania charakterystyki energetycznej, bo jest to wstępny rodzaj ochrony obiektu. Dodatkowo, zgodnie z art. 10a Ustawy o ochronie zabytków zabrania się prowadzenia jakichkolwiek prac (również tych objętych PnB i zgłoszeniem) w przypadku tymczasowej ochrony przed wpisaniem do rejestru zabytków (może to dotyczyć właśnie obiektów wpisanych do GEZ, które konserwator zabytków planuje wpisać do rejestru zabytków), a jak wykazuję w dalszej części artykułu, może to zrobić bez wiedzy właściciela nieruchomości.
Należy również uwzględnić przepisy planu miejscowego, jeśli nieruchomość znajduje się na obszarze objętym takim planem. Może się okazać, że plan miejscowy zakazuje docieplania budynków zabytkowych w określony sposób (np. styropianem).
Plany miejscowe zawierają też różne zapisy sprzeczne z ustawami i mają często poważne błędy. I niestety taki plan, jako akt prawa miejscowego, mimo że jest niezgodny z przepisami, musi być respektowany do czasu, aż ktoś nie zaskarży jego zapisów lub całego planu. Bez względu na to, jaką formą ochrony zabytku objęty jest budynek, w zakresie termomodernizacji zawsze zalecam konsultację z konserwatorem zabytków oraz z właściwym organem architektonicznym. Urzędy w różnych miastach nie stosują w sposób jednolity obowiązujących przepisów prawa.
Sprawdź, co jest wpisane do rejestru zabytków
Inwestor musi mieć na uwadze, że wpisu do rejestru zabytków można dokonać bez jego wiedzy. Konserwator może podjąć taką decyzję tylko na podstawie walorów zewnętrznych budynku. Może on też dopisać do listy kolejne elementy (również z wnętrza budynku), na etapie wystąpienia o PnB, np.: elewację, rzygacze, piec, płaskorzeźby, łazienki, rynny, witraże, stolarkę okienną, elementy polichromii, piwnicę, ogrodzenie i wiele innych. Należy też uściślić, że konserwator zabytków jest umocowany prawnie do dokonania wpisu do księgi wieczystej o wpisie zabytku nieruchomego i nie musi informować o tym fakcie właściciela nieruchomości (art. 9 ust. 1 Ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami). Takiego wpisu poza właścicielem może dokonać też użytkownik wieczysty gruntu, na którym znajduje się zabytek nieruchomy. W całej procedurze właściciel nieruchomości nie jest zawiadamiany o wszczęciu procedury. Należy mieć to na uwadze, ponieważ może się okazać, że nie przeprowadzimy termomodernizacji w takim zakresie, w jakim planujemy, jeśli w tym samym czasie konserwator dokonał zmiany w elementach objętych ochroną konserwatorską, albo w ogóle dokonał wpisu do rejestru naszego budynku, który do tej pory zabytkiem nie był, albo był tylko na liście GEZ.
Co należy uwzględnić w docieplaniu ścian?
Kolejne aspekty, o których już wspomniałem, a które należy wziąć pod uwagę, to unikalne zasady budownictwa w poprzednich epokach, które nie są praktykowane w XXI w. Stosowane przez dawnych inżynierów techniki i materiały były bardzo przemyślane i stwarzały swoisty mikroklimat budynku. Zamurowanie jednego pomieszczenia, w którym był specjalny komin wentylacyjny, albo otwór wentylacyjny w sklepieniu, wpłynie na funkcjonowanie nie tylko tego pomieszczenia, ale pomieszczeń sąsiednich, a może i całego budynku.
Dzisiejsze przepisy przeciwpożarowe, stosowane warstwy termoizolacyjne, przesadne uszczelnianie okien czy drzwi wpływa znacząco na zmianę parametrów energetycznych i swoistego mikroklimatu zabytkowego budynku. W dzisiejszym budownictwie brakuje równowagi, co widać już po kilku latach życia budynku, kiedy to instalacje nie wydalają, powietrze jest kiepskiej jakości, a firmy od commisioningu mają co robić. Szczególnie dotyczy to ładnie wyglądających w katalogach szklanych biurowców.
Nowoczesne, sztuczne materiały nie odparowują wody w taki sposób jak te naturalne i jednocześnie droższe. Zamknięte pomieszczenia, często bez otwieranych okien, przesycone chemicznym powietrzem z klimatyzatorów w połączeniu ze sztucznymi, nieprzepuszczalnymi materiałami skutkują gromadzeniem się wilgoci, grzybów, pleśni i bakterii. Dlatego tak istotny w termomodernizacji zabytkowych budynków jest skrupulatny dobór materiałów – w zdrowym zabytku funkcjonuje zdrowy użytkownik.
Rzetelny audyt to podstawa
Powszechnym błędem jest wykonywanie prac i wprowadzanie rozwiązań i technologii bez poprzedzenia ich rzetelnie wykonanym audytem i ekspertyzą. Wymiana okien, wprowadzenie warstw docieplających bez sprawdzenia klimatu, systemów wymiany powietrza, zlokalizowania wszelkich nieszczelności, nawet przy zastosowaniu najlepszych materiałów może przynieść gorszy skutek niż zaniechanie działań naprawczych. Dawniej stosowano materiały bardziej zbliżone do naturalnych (bardziej „oddychające”) niż odbywa się to obecnie. Zastosowanie plastykowych, szczelnych okien w starych budynkach, gdzie kiedyś były okna drewniane z lufcikami, może spowodować, że nagromadzimy więcej wilgoci w pomieszczeniach, albo przekierujemy ją w inne miejsca, wywołując lawinę innych problemów, które odbiją się na estetyce zabytku i zdrowiu użytkowników.
W jednym z obiektów szybka termomodernizacja spowodowała zagrzybienie całego budynku, co skończyło się jego rozbiórką. W innym zabytkowym obiekcie nałożono nielegalnie styropian i tynk z farbą, po czym konieczne było zdjęcie tych warstw i przeprowadzenie prac konserwatorskich mających na celu przywrócenie stanu architektonicznego.
Bardzo często spotykanym zabiegiem w zabytkowych kościołach, dworkach czy pałacach są nielegalnie nałożone warstwy tynków czy farb. Nałożenie tynku na źle przygotowaną ścianę powoduje fragmentaryczne jego odpadanie po latach. Gdy ukażą się oryginalne malowidła, konserwator zabytków może zgodzić się na pozostawienie takich „dziur w tynkach” z zachowaniem malowideł, a czasami nakaże usunięcie nielegalnych tynków z należytą starannością w celu odsłonięcia oryginalnych malowideł. Wszelkie działania remontowe powinny być zatem wykonywane w sposób przemyślany.
Audyt energetyczny obiektu wraz z oceną źródeł i stopnia zawilgocenia ścian powinien zawierać ocenę stanu technicznego obiektu; jakościową i ilościową ocenę przenikania energii cieplnej wraz z określeniem mostków termicznych metodą termowizyjną; analizę sprawności instalacji grzewczych, klimatyzacyjnych, wentylacyjnych, ogrzewania wody, instalacji oświetleniowej; ocenę przenikalności cieplnej przegród pionowych (ścian) i poziomych (stropy i stropodachy) wraz z oknami; propozycje oszczędności energetycznych.
W obiektach zabytkowych wykonuje się dodatkowo inwentaryzację architektoniczną (w przypadku, gdy nie ma dokumentacji). Przedstawia się także materiały użyte w danych okresach historycznych. Przeprowadza się badania składów tynków, wypraw malarskich wewnętrznych i zewnętrznych. Analizuje się również źródła i przyczyny zawilgoceń, zagrzybień oraz prezentuje się metody ich usuwania.
Efektem końcowym audytu jest przedstawienie możliwości poprawy warunków termomodernizacyjnych i wylicza się zyski z oszczędności energii. Bez względu na konieczny tryb administracyjny (PnB czy zgłoszenie) przebudowa powinna być poprzedzona ekspertyzą techniczną stanu konstrukcji budynku, z uwzględnieniem gruntu (art. 206 ust. 4 rozporządzenia w sprawie WT), a gdy zabytek wykazuje korozje biologiczne, zawilgocenia, zapleśnienia, wtedy dodatkowo należy wykonać ekspertyzę mykologiczną (art. 322 ust. 3 WT).
Izolacje zewnętrzne na zabytkach
Możliwości dociepleń termomodernizacyjnych w zabytkach są mocno ograniczone, ale nie są niemożliwe. Pierwszy aspekt, który należy uwzględniać, to estetyka elewacji zewnętrznych. Objęcie tych elementów ochroną powoduje, że nakładanie tynków za zewnętrze ściany często jest niemożliwe. Należy jednak zweryfikować, które ściany są objęte ochroną. Zdarza się, że ochroną obejmuje się tylko elewacje frontowe od ulic. Zmiana grubości, formy czy proporcji poprzez dodanie warstw izolacyjnych wpływałyby zbyt znacząco na wizualne, dekoracyjne czy historyczne walory objętych ochroną ścian. Wpływałoby to również na głębokość osadzenia okien, drzwi, co czasami jest niemożliwe do zmiany ze względów technicznych, lub konserwatorskich (jeśli te elementy również są objęte ochroną konserwatorską). Dlatego na ścianach od strony dziedzińców czy patio łatwiej jest uzyskać zgodę na docieplenie budynku.
Znam bardzo dużo przykładów, gdzie bezmyślnie zmieniono charakter elewacji zabytku i po latach przywracano dawny wygląd i charakter obiektów. W zanadrzu mam również przykłady nadgorliwości konserwatorów zabytków w zakresie wymagań dotyczących renowacji tynków. W jednym z pałaców, w którym prowadziłem prace projektowo-remontowe, konserwator zażyczyła sobie wykonania zewnętrznych tynków ścian z uwzględnieniem oryginalnego składu struktury tynku. Istotne były dla niej proporcje świecącego kruszywa. Laboratoryjnie odtworzyliśmy „życzenie” pani konserwator, ale jako były konserwator miejski, który kiedyś również wydawał uzgodnienia i opinie w kancelarii konserwatora uważam, że jest to zbyt głęboka ingerencja konserwatora.
Takie działanie nie przekłada się znacząco na estetykę budynku, ani na jego walory techniczne. Wręcz przeciwnie, technologie (również w zakresie tynków) poszły naprzód i obecne rozwiązania dają lepsze efekty niż te historyczne. W literaturze fachowej i dokumentacji producentów materiałów mamy ogrom badań i danych na temat właściwości poszczególnych rozwiązań. W przypadku zabytków każdorazowo należy podejść indywidualnie, skrupulatnie przebadać materiał zastany i dostosować nowe rozwiązania do tych historycznych.
Izolacje wewnętrzne na zabytkach
Izolacje wewnętrzne to często jedyne wyjście w docieplaniu przegród pionowych w zabytkach. Jest to możliwe pod warunkiem, że wewnętrzne ściany nie mają cennych malowideł, fresków, płaskorzeźb, gzymsów, sztukaterii itd. Jeśli takowe się znajdują wewnątrz, to w zakresie termomodernizacji zabytków pozostają nam już tylko przegrody poziome (stropy, stropodachy) – o ile również nie mają zabytkowego charakteru (np. cenna posadzka czy parkiet na podłodze, albo gzymsy i sztukaterie na sufitach).
Jeśli inwestor ma zgodę na docieplenie ścian od wewnątrz, to również powinien być czujny. Po pierwsze, nowe warstwy docieplenia muszą uszanować charakter i autentyczność zabytkowego obiektu. Po drugie, należy uwzględnić właściwości fizyczne budynku, wpływ na zmianę warstw przemarzania, warstw ścian, gdzie skrapla się woda, a także musi ocenić wpływ tych zjawisk na zmiany wilgotności murów, pomieszczeń oraz rozwoju bakterii, grzybów i pleśni. Stosowanie dociepleń od wewnątrz odcina bowiem konstrukcję budynku od klimatu wewnętrznego, co zmniejsza pojemność cieplną budynku.
Do ocieplania ścian od wewnątrz stosuje się płyty klimatyczne z silikatu wapiennego, lub płyty perlitowe pochodzenia wulkanicznego, tynki ciepłochronne, płyty z paneli próżniowych, mineralne płyty izolacyjne.
Do docieplania ścian zewnętrznych stosuje się tynki cienkowarstwowe, tynki gipsowe, bloczki z betonu komórkowego czy płyty styropianowe.
Na rynku dostępne są również natryskowe termoizolacje, które dają podobne właściwości izolacyjne jak wełna mineralna czy styropian i mają jedną przewagę – kilka milimetrów grubości. To powoduje, że można je częściej stosować na zabytkowych elewacjach, bo nie ingeruje się znacząco w zmianę jej wyglądu. Jest to dobry zamiennik styropianu, wełny, otulin, pianek i paneli. Bardzo istotnym aspektem w przypadku odnowy budynków czy lokali przy użyciu tego typu technologii jest minimalne zwiększenie powierzchni zabudowy w przypadku stosowania technologii na zewnątrz i minimalne zmniejszenie powierzchni użytkowej w przypadku stosowania wewnątrz – tynki natryskowe zajmują mało miejsca. Jednak dobór materiału powinien być poprzedzony badaniami materiałów znajdujących się na danej ścianie. Zdarza się, że konserwatorzy wymagają opracowania własnego materiału, mieszanki tynku, który będzie taki sam lub zbliżony do tego na ścianie.
Brak zgody konserwatora na docieplenie budynku
Załóżmy, że budynek jest wpisany do wojewódzkiej ewidencji zabytków, a inwestor zleca projekt przebudowy. W toku uzgodnień konserwator nie wyraża zgody na docieplenie budynku ani od strony zewnętrznej, ani od strony wewnętrznej. Skutkuje to tym, że świadectwo charakterystyki energetycznej pokazuje niekorzystne parametry. Co zrobić w takiej sytuacji?
Wpis do wojewódzkiej lub gminnej ewidencji zabytków wymaga uzgodnienia z organem architektoniczno-budowlanym. Konieczne jest też dopilnowanie procedury uzgodnień z konserwatorem zabytków w tym zakresie. Konserwator może stwierdzić, że nie ma możliwości docieplenia budynku. Niezachowanie parametrów energetycznych nie powinno być przeciwskazaniem do wydania PnB, ale należy wystąpić o odstępstwo od przepisów techniczno-budowlanych w zakresie charakterystyki energetycznej (art. 9 ust. 40).
Zgodnie z art. 39 ust. 3 Ustawy Prawo budowlane „W stosunku do obiektów budowlanych oraz obszarów niewpisanych do rejestru zabytków, a ujętych w gminnej ewidencji zabytków, pozwolenie na budowę lub rozbiórkę obiektu budowlanego wydaje organ administracji architektoniczno-budowlanej w uzgodnieniu z wojewódzkim konserwatorem zabytków”.
Wydanie przez konserwatora odmownej decyzji co do termomodernizacji zabytku nie może wpływać na odmowę organu administracji architektoniczno-budowlanej w wydaniu PnB, mimo niezachowania parametrów energetycznych. Potwierdza to wyrok II SA/r 81/09. Mowa tu o sytuacji, gdy odmowa dotyczy termomodernizacji.
Inaczej jest w przypadkach, gdy konserwator zabytków nie zgadza się na wszystkie prace remontowe w ramach zamierzenia inwestycyjnego. Co w sytuacji, gdy zabytek jest wpisany do rejestru zabytków, a konserwator nie wyraża zgody na docieplenie budynku?
Nie ma dwóch takich samych zabytków, a więc nie ma takich samych odpowiedzi. W innych publikacjach w magazynie „IZOLACJE” oraz w artykułach na arkada.one/blog daję wskazówki, jak rozmawiać z konserwatorami zabytków, kiedy do nich pójść, jakie argumenty podnieść i jaką dokumentację przedstawić, żeby uzyskać zamierzony efekt.
Trendy ekologiczne
Generalny Konserwator Zabytków prof. Magdalena Gawin wystosowała pismo do wojewódzkich konserwatorów zabytków w zakresie termomodernizacji obiektów zabytkowych. Poza wskazaniem na ogólnoświatowe trendy mające na celu ograniczanie emisyjności energetycznej budynków wskazała, iż „Należy pamiętać, że zabytkowe budynki stanowią specyficzną grupę obiektów. Ich termomodernizacja nie może przebiegać w sposób przypadkowy, determinowany wyłącznie kwestiami natury ekonomicznej”.
Załącznik do pisma „Wytyczne GKZ dotyczące ochrony wartości dziedzictwa kulturowego w procesie poprawy charakterystyki energetycznej budowli zabytkowych” wskazuje sposoby na poprawę bilansu energetycznego budynków.
Z wejściem w kwietniu 2023 r. Ustawy o charakterystyce energetycznej budynków oraz zmian w Ustawie Prawo budowlane rozszerzono obowiązek sporządzania świadectw efektywności energetycznej m.in. przy sprzedaży i wynajmie lokali czy budynków. Cieszą się właściciele nieruchomości zabytkowych, bo przepisy zwalniają z tego obowiązku budynki podlegające ochronie na podstawie przepisów o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Jednak czy ta radość dotyczy ich wszystkich?
W ramach katalogu zamkniętego form ochrony nie ma bowiem wpisu do Gminnej Ewidencji Zabytków, Wojewódzkiej Ewidencji Zabytków i Ewidencji Dóbr Kultury. Czy takie budynki mogą zatem skorzystać z tego zwolnienia? Bardzo szeroko na ten temat pisałem w artykule na arkada.one/blog.
Dalej, 1 sierpnia 2023 r. wprowadzono zmianę do Ustawy Prawo budowlane w zakresie konieczności sporządzania protokołu kontroli przewodów kominowych w formie dokumentu elektronicznego (zgodnie ze wzorem) z wykorzystaniem systemu teleinformatycznego obligującego centralną ewidencję emisyjności budynków, o której mowa w Ustawie o wspieraniu termomodernizacji i remontów oraz o centralnej ewidencji emisyjności budynków (art. 62a ust. 5 i 6).
Dla inwestorów realizujących przedsięwzięcia termomodernizacyjne lub remontowe w mieszkaniowym zasobie gminy są również różnego rodzaju zachęty finansowe – np. przysługuje im premia MZG (Mieszkaniowego Zasobu Gminy). Warunki opisuje art. 11g Ustawy o wspieraniu termomodernizacji i remontów oraz centralnej ewidencji emisyjności budynków: „W przypadku, gdy przedsięwzięciu termomodernizacyjnemu lub remontowemu poddawany jest budynek wpisany do rejestru zabytków lub znajdujący się na obszarze wpisanym do rejestru zabytków lub przedsięwzięcie to stanowi przedsięwzięcie rewitalizacyjne opisane w gminnym programie rewitalizacji (…) wysokość premii MZG stanowi 60% kosztów tego przedsięwzięcia”.
Co ciekawe, dla tej ustawy zaplanowana już jest nowelizacja na 2028 r. (podany jest już nawet numer dziennika ustaw)!
Patrząc na trendy ekologiczne, zwrócę uwagę na pewne absurdy. Z jednej strony inwestorom narzucane są audyty energetyczne, poprawa emisyjności budynków, różnego rodzaju certyfikaty ekologiczne, a za termomodernizację dostają nawet granty, a z drugiej strony środowiska lobbujące te trendy przymykają oczy na takie aspekty jak ślad węglowy produkowanych plastykowych okien, sztucznie wytwarzanych okładzin, nowych paneli fotowoltaicznych, czy technologii i materiałów, dla których nawet nie ma nakreślonego planu utylizacji. Nowe materiały często są po prostu bardzo nieekologiczne, ale dopuszczono je na rynek!
Co więcej, są bardzo słabej jakości i trzeba je wymieniać znacznie częściej niż te z poprzednich epok. Stare budynki, mimo iż mają „kopciuchy”, czy nieszczelne okna, nierzadko stwarzają lepsze dla zdrowia użytkowników warunki niż nowoczesne, „ekologiczne” budynki – mają naturalny kamień, naturalne drewno itd. Warto zatem znaleźć zdrowy balans między tym, co jest ekologią a tym, co jest biznesowym trendem ekologicznym. W wielu zabytkach możemy bowiem odnaleźć mądrość dawnych inżynierów budownictwa.
Podsumowanie
W przypadku termomodernizacji budynków zabytkowych należy zacząć od rzetelnego audytu energetycznego z nakreśleniem sposobu działania. Następnie należy wybrać odpowiednie metody, materiały i technologie do przeprowadzenia prac termomodernizacyjnych z uwzględnieniem zasad ochrony zabytku i jego walorów estetycznych i historycznych.
Przy ustalaniu zasad dalszych działań należy uwzględnić ich bezinwazyjność tak, aby w sposób minimalny ingerować w zabytkową substancję, a jednocześnie przewidzieć możliwość utylizacji stosowanych materiałów. Oczywiście, przy tym wszystkim należy uwzględnić wymagania konserwatorskie.
Warto się również zastanowić, czy konieczne jest docieplanie całych połaci ściennych czy może wystarczy fragmentaryczna ich naprawa. Wejście do obiektu zabytkowego z unikatowym wyglądem to jest to coś, co powoduje, że dane miejsce jest wyjątkowe, że posiada genius loci, czyli ducha miejsca.
Literatura
R. Nawara, „Wymiana instalacji przy adaptacji zabytkowych budynków”, „IZOLACJE” 5/2023, s. 10.